| | Autor | Wiadomość |
---|
admin I ♥ NY
| Temat: hudson river Pią Gru 18, 2009 4:07 pm | |
| |
| | | william
Wiek : 35
| Temat: Re: hudson river Pon Sty 10, 2011 2:03 pm | |
| zamienił się we włóczykija i naliczał sobie na licznik kolejnych kilometrów. |
| | | lottie
Wiek : 32
| Temat: Re: hudson river Pon Sty 10, 2011 2:19 pm | |
| wracała do domu z jakiegoś alternatywnego miejsca, w którym spędzała czas ze znajomymi i swoimi podrobionymi dowodami, bo zapomniałam, że to stany, więc nie była jeszcze pełnoletnia. such a shame. w każdym razie było jej zimno, bo zgubiła szalik, więc momentalnie wytrzeźwiała. poza tym wpadła w jakąś głębszą zadumę i ocknęła się z niej dopiero kiedy wylądowała nosem na torsie williama - cholera. |
| | | william
Wiek : 35
| Temat: Re: hudson river Pon Sty 10, 2011 2:29 pm | |
| -mi też miło cię widzieć,lottie - mruknął bez większego entuzjazmu,bo go szczerze wkurwiała tą swoją niedostępnością i mega śliczną buźką,która nijak nie współgrała z jej momentami wrednym charakterkiem - nie sądziłem,że zatęsknisz za mną tak szybko - dodał ironizując. wiedział, że jego obecność działa na nią jak rajd na komary,ale strugał głupa. może w głębi serca domyślał się, że mimo wszystko lottie chociaż trochę go lubi - mam tylko nadzieję,że jesteś w lepszym humorze niż wczoraj. nic ci nie jest? - zapytał, otrzepując ją lekko z czegośtam, co było tylko pretekstem do tego,żeby ją dotknąć;d |
| | | lottie
Wiek : 32
| Temat: Re: hudson river Pon Sty 10, 2011 2:32 pm | |
| -cholera - powtórzyła głośniej, kiedy william wszczął swój monolog, bo pewnie w skrytości ducha liczyła na to, że jednak wpadła na kogoś innego, używającego tych samych perfum co will. nie wiem skąd wiedziała jakich używał, pewnie sama nie była tego do końca pewna i wolała nie wnikać - nic mi nie jest, ale jak zaraz nie zabierzesz ze mnie swoich łap, nie ręczę za to czy tobie coś się nie stanie - prychnęła, cofając się o krok i ostentacyjnie otrzepując w miejscach, które dotknał. pewnie na cyckach, przez co zabawnei wyglądała dla obserwatorów pobocznych. |
| | | william
Wiek : 35
| Temat: Re: hudson river Pon Sty 10, 2011 2:39 pm | |
| westchnął ciężko - przestaniesz się w kocu wygłupić? czy w ogóle dla kogokolwiek jesteś chociaż czasem miła? zachowujesz się tak, jakbym ci zrobił jakąś krzywdę, a z tego co mi wiadomo to jestem niewinny jak baranek - powiedział, irytując się lekko, wbijając ręce w kieszenie - co z tobą? - pewnie dziwił się że ktoś,kto ma tak przyjaźnie nastawionego do świata brata,może być takim niemiłym dziadem, jak lottie xd pewnie lubił owena za twarz, tak jak ja xd |
| | | lottie
Wiek : 32
| Temat: Re: hudson river Pon Sty 10, 2011 2:44 pm | |
| - na głowie kwietny ma wianek, w ręku zielony badylek.. - zanuciła, bo tak mi się jakoś skojarzyło; kult . zmarszczyła brwi, udając, że głęboko się nad tym zastanawia - tak. jestem miła dla całej reszty świata, a ciebie po prostu nie lubię - wzruszyła ramionami jakby to co powiedziała było tak samo oczywiste jak to, że palikot ma na bani :p. przewróciła oczami, starając się wyminąć williego, ale pewnie zastąpił jej drogę kilka razy pod rząd, więc w końcu zwątpiła - co ze mną? co z tobą, odsuń się. poza tym w przyrodzie musi panować ład, więc mi przypadła rola tej niemiłej. i sam jesteś dziadem. spadaj - popchnęła go delikatnie, chcąc w końcu przejsć. pewnie zaraz wepchnie go do rzeki. napisałam do wisły. aha aha. |
| | | william
Wiek : 35
| Temat: Re: hudson river Pon Sty 10, 2011 2:54 pm | |
| ustąpił jej,bo uznał,że głupszym się ustępuje i sobie poszedł ;* |
| | | Sponsored content
| Temat: Re: hudson river | |
| |
| | | |
Strona 1 z 1 | |
| Permissions in this forum: | Nie możesz odpowiadać w tematach
| |
| |
| |